Tutaj znajdziesz najnowsze recenzje
Kolejna IPA od Pinty… dla jednych to żart, mem i brak pomysłu, ale dla mnie jest to coś o co właśnie chodziło w piwnej rewolucji. To bardzo dobrze, że mamy tak mnogą ofertę i szeroką dostępność jakościowego piwa, że dochodzi to do momentu, w którym nie wiadomo na co się zdecydować, bo tyle jest do spróbowania. Mam nadzieje, że przyjdzie jeszcze czas na Wielki test IPA od Pinty w 2025 roku, tylko że to testowanie musiałoby być rozłożone na kilka dni jak nie lepiej, bo (nie chce skłamać) w 2024 Pinta wydała około 30 “IPEK” i każda w innym wydaniu np. NZ IPA, Pacific IPA czy FOGGY IPA.
Dzisiejsza uwaga skupia się na IPA Local z dodatkiem polskich chmieli dlatego jest to takie interesujące. Wcześniej świadomie jeszcze nie piłem piwa z polskimi chmielami, dlatego spodziewam się innego profilu niż amerykańskie czy nowozelandzkie.
Na zdjęciu możesz zobaczyć, że barwa jest jasna, a piwo jest mętne - na żywo wyglądało super. W aromacie jest dużo zieleni, czyli zielone owoce, wręcz wpada to w taką ciężką trawę i lekki kokos. W smaku na pierwszy plan nasuwa się melon, ma on bardzo specyficzny smak, którego osobiście nie lubię i nie są to moje klimaty bo smak był bardzo intensywny. Tak samo goryczka jest w dużej dawce i mega wyczuwalna na finiszu. Tekstura jest bardzo przyjemna, piwo jest pijalne, lecz nie czuje tego BLG w porównaniu do innych piętnastek to wypada trochę gorzej.
Chyba takie właśnie to piwo ma być, grupa docelowa lubująca się w krajowych chmielach znajdzie w nim swoje spełnienie i kupi karton na zapas, ale ja na pewno nie. W żadnym razie nie jest to słabe piwo, nie chce żeby miało to taki wydźwięk, tylko subiektywnie nie przepadam za smakiem melona a potęguje to silne nachmielenie (co w innym wypadku byłoby na plus). Zachęcam do spróbowania na własnym języku i nosie.
Ocena 6,5/10
PINTA IPA TO GO Local
Barwa: żółta, jasno pomarańczowa, mętne
Piana: biała
Aromat: zielone owoce, trawa, kokos
Smak: melon, zielone nuty, intensywne w smaku
Goryczka: średnia do wysokiej, szczególnie na finiszu
Pijalność: dosyć gładkie
Ukrycie alkoholu: standardowe